EPITAFIUM HANNIE KOCHANOWSKIEJ

I tyś, Hanno, za siostrą prędko pospieszyła

I przed czasem podziemne kraje nawiedziła,

Aby ociec nieszczęsny za raz odżałował

Wszytkiego, a na trwalsze rozkoszy się chował.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz